Slide background
Slide background
Slide background
Slide background
Slide background
Slide background

Biegać jest Bosko

“Kiedy biegniesz po ziemi
i biegniesz razem z ziemią,
możesz biec bez końca”.
(Tarahumara)

 

Oświęcimski Klub Biegacza “Zadyszka” oraz Towarzystwo Salezjańskie zapraszają na bieg z cyklu “Biegać jest Bosko”. Będzie to już drugi bieg zorganizowany dla uczczenia Święta Patrona Miasta Oświęcim św. Jana Bosko.

10447088_681264638588705_2122956681693204266_n

Organizatorzy zachęcają wszystkich biegających do startu w II Biegu Patronalnym, który jest jednocześnie częścią obchodów Roku Aktywnego i Zdrowego Stylu Życia.

Data biegu: 16 sierpnia 2014 r.
Start: ul. Jagiełły – okolice pomnika św. Jana Bosko
Meta: boisko Zespołu Szkół Zawodowych Towarzystwa Salezjańskiego w Oświęcimiu
Godzina rozpoczęcia biegu: 16:00
Dystans: 5 km
Opłata startowa: wolne od opłat
Uroczysta dekoracja zwycięzców o godz. 17:00 na Rynku Głównym

Zgłoszenia do biegu przyjmowane są  tutaj

Nie od dziś wiadomo, że bieg uważany jest za najbardziej naturalną dla człowieka formę ruchu. Pokonywanie przestrzeni na własnych nogach, dzięki sile własnych mięśni, towarzyszyło ludzkości od samych jej początków. Bieganie jest obecnie jedną z najpopularniejszych form rekreacji, kojarzy się ze zdrowym stylem życia i dbałością o formę fizyczną. To, co dla cywilizowanego świata stanowi sposób na odpoczynek i jest wyznacznikiem wysokiej świadomości zdrowotnej, dla pierwotnych kultur było (i w dużym stopniu wciąż jest) naturalną potrzebą realizowaną podczas codziennych działań.

Jedną ze społeczności, dla których biegi na ultra dystansach są naturalnym elementem życia, to południowoamerykańscy Indianie Tarahumara. Lud ten zamieszkuje meksykański stan Chihuahua, pochodzi zaś prawdopodobnie z Azji, skąd przybył do Ameryki Południowej.tarahumara-ultra-bieganie-ultrarunning-2

Tarahumara stali się obiektem badań i tematem wielu publikacji oraz książek podróżniczych ze względu na swoją niezwykłą umiejętność pokonywania ekstremalnych dystansów bez dodatkowego wyposażenia, specjalistycznych treningów czy skrupulatnie przestrzeganej diety. Uważa się, że ta niesamowita zdolność Tarahumara pochodzi z czasów, kiedy członkowie plemienia w tradycyjny sposób polowali na zwierzynę. Nie używali oni łuków ani dmuchawek, a jedynie noże, co uniemożliwiało jakiekolwiek łowy na odległość. Aby zdobyć pożywienie, musieli zatem tak długo gonić swoją ofiarę, aż padła z wyczerpania.

Ta nieprawdopodobna wytrzymałość członków społeczności Tarahumara od lat budzi podziw i zdumienie ludzi na całym świecie.

tarahumara1

Osady, w których mieszkają, są zlokalizowane zazwyczaj w tak niedostępnych i odosobnionych górskich miejscach, że nie sposób dostać się do nich żadnym środkiem transportu – pozostają jedynie własne nogi. Bieganie jest zresztą silnie zakorzenione w kulturze Tarahumara. Do tradycji należą organizowane przez nich zawody biegowe zwane rarajipa. Biorą w nich udział mężczyźni, kobiety i dzieci. Wszyscy startują w drużynach, z podziałem na kategorie. Rozgrywki budzą duże zainteresowanie kibiców, przyjmowane są zakłady, mieszkańcy dopingują swoich faworytów na trasie, dostarczają im jedzenie i picie, by mogli wzmocnić się podczas biegu. Wspólne bieganie i rywalizacja z reprezentantami innych wiosek wzmacnia relacje społeczne oraz buduje silną więź między mieszkańcami. Można więc śmiało powiedzieć, że na bieganiu opiera się cała kultura Tarahumara.

imagesNODZV2ZD images

Pod lupą naukowców znalazła się też dieta Indian, w której doszukiwano się źródła ich siły i wytrzymałości.silvino_4X4

Okazuje się, że Tarahumara bazują na bardzo prostych produktach i potrawach. Najczęściej spożywają fasolę, kabaczki, paprykę, duże ilości zieleniny, kukurydzy oraz ziarna chia, bogate w kwasy omega-3, białko oraz antyoksydanty. Z ziaren chia, wody, soku limonowego oraz cukru przyrządza się też tradycyjny napój, który obok domowego piwa kukurydzianego, jest jednym ze stałych składników kuchni Tarahumara.

W połączeniu ze spokojnym trybem życia, wypełnionym pracą i aktywnością fizyczną, taka dieta znakomicie wspomaga organizmy  biegaczy.

Zarówno badania naukowe jak i obserwacje poczynione przez eksplorerów meksykańskich dzikich zakątków potwierdzają, że Tarahumara to ludzie urodzeni by biegać.

Oprac.  Kamilla Frysztacka
Źródło: OKB “Zadyszka”, www.ultrarunning.pl
Opublikowano 6 sierpnia 2014

Facebook