Coś się zaczyna, coś się kończy… I choć pokochałam całym sercem dzieciaki i młodzież, choć byłam czasem hm… określę to słowem wymagająca – dziś nadszedł czas pożegnania.
Dziękuję Wam SERCA MOJE za te wspólne… nomen omen 9 miesięcy. Byliście dla mnie jak dzieci, wnuki i naprawdę czułam się niejednokrotnie jak Wasza babcia.
Mam nadzieję, że zaszczepiłam w Was kilka dobrych rzeczy, że będziecie pamiętać o… czytaj więcej